Zrozumieć plan daltoński. Listy do N.
Pisząc swoją książkę, Robert Sowinski pomyślał o takich niezdyscyplinowanych czytelnikach jak ja. Świadczy o tym podtytuł publikacji „Listy do N”. Pod tym tajemniczym N nie kryje się żadne imię. To po prostu newsletter, który od jakiegoś czasu Robert rozsyła do prenumeratorów. Książka „Zrozumieć plan daltoński” powstała własnie na bazie rozsyłanych przez newsletter tekstów. Chociaż bardzo cenię działalność Roberta i regularnie otrzymuję maile od niego, jakoś nie po drodze jest mi z systematycznym czytaniem newslettera. Dlatego też wielkim plusem jest dla mnie poruszenie tych samych tematów i podzielenie się swoimi przemyśleniami w formie książkowej.
Kto ma zrozumieć plan daltoński?
Ogromnym walorem tej książki jest to, że ma ona szanse trafić do bardzo różnych czytelników. Nie jest to bowiem publikacja specjalistyczna. Raczej zakwalifikowałabym ją jako zbiór felietonów. Forma książki – krótkie rozdziały, prosty język, możliwość czytania wybiórczo poszczególnych fragmentów- powoduje, że może po nią sięgnąć nie tylko nauczyciel czy dyrektor, ale przede wszystkim rodzic, dla którego świat edukacji jest odległy i niezrozumiały. Widzę w tym ogromną wartość. Wiele zmian dotyczących metodyki nauczania jest blokowanych w szkołach właśnie przez rodziców, którym się wydaje, że szkoła nie może istnieć bez stopni i zakuwania z podręczników. To do nich ma szansę dotrzeć inne spojrzenie na edukację.
Kolejną grupą odbiorców są nauczyciele. Co ważne, nie tylko ci świadomi i poszukujący. Dzięki obrazowym przykładom i porównaniom treści zawarte w książce „Zrozumieć plan daltoński” mają szansę zadomowić się w umysłach pedagogów, dla których system pruski jest jedyną znaną ścieżką. Nie sądzę, by po przeczytaniu tych felietonów gremialnie ruszyli w kierunku zmiany, jednak myśli przekazywane przez Roberta Sowińskiego są na tyle nośne, że trudno się nad nimi nie zatrzymać. Już poprzedzające każdy rozdział cytaty są zaproszeniem do refleksji i pochylenia się nad tym, co jest tematem danego fragmentu.
Perspektywa z lotu ptaka
W książce „Zrozumieć plan daltoński” ważna jest dla mnie perspektywa. To, że Robert Sowiński nie jest nauczycielem to ogromny plus tej lektury. Autor znalazł doskonały balans między zaangażowaniem w edukację, znajomością realiów pracy w szkole, a dystansem kogoś spoza środowiska. To bardzo cenne, gdyż tylko wtedy można dostrzec pewne aspekt, niewidoczne na co dzień dla osób zanurzonych w system. Robert zwraca zatem uwagę na dalekosiężne konsekwencje wprowadzanych zmian oświatowych, na wpływ jaki ma powszechny obecnie sposób nauczania na kształtowanie się społeczeństwa. Pokazuje związki między uczeniem dzieci wg metodyki planu daltońskiego (metod alternatywnych) , a ich dalszą karierą edukacyjną i zawodową.
Ta perspektywa człowieka spoza środowiska pozwala autorowi na stawianie pytań i poruszanie problemów, na które powinno zwrócić uwagę społeczeństwo. Nie tylko ci, którzy mają bezpośredni kontakt ze szkołą. Chociaż pytania Roberta mają swoje źródło w edukacji, są to pytania o przyszłość nas wszystkich, o społeczeństwo, w jakim przyjdzie nam żyć. Jeśli wciąż będziemy patrzeć na szkołę jako na koszt, będziemy żyć w coraz słabiej wykształconym społeczeństwie. Jeśli nie będziemy uczyć dzieci jak wprowadzać w życie LLL (lifelong learning), coraz trudniej będzie w naszej rzeczywistości o dobrych fachowców. Wbrew potocznemu myśleniu, edukacja nie jest wcale obszarem oderwanym od życia. To w szkole kształtujemy postawy, wartości, nawyki. To sposób kształcenia determinuje to, w jakim społeczeństwie żyjemy. Książka „Zrozumieć plan daltoński” pozwala dostrzec konsekwencje kształcenia w szkole, którą tworzy nam MEiN.
Warto zrozumieć plan daltoński
Bardzo się cieszę, że spotkanie autorskie Roberta Sowińskiego skłoniło nie do sięgnięcia po książkę „Zrozumieć plan daltoński”. Wbrew moim oczekiwaniom nie znalazłam tam dogłębnej analizy metodyki planu daltońskiego. Znalazłam za to sporą dawkę refleksji na temat edukacji w ogóle. Publikacja ta pomaga zrozumieć coś więcej niż plan daltoński. Jest przewodnikiem po nowoczesnym myśleniu o edukacji. Zagadnienia poruszane przez Roberta Sowińskiego znaleźć można praktycznie w każdym nurcie współczesnej pedagogiki. I to jest właśnie siła tej książki. Pokazuje, że nie jest ważne, jaką metodykę stosujemy. Ważne jest, jak myślimy o człowieku i jego edukacji.
Przepięknie ujęty temat!!! I to jeszcze z cudowną lekkością piora- dziękuję🌷
Cała przyjemność po mojej stronie <3